W końcu wracam ze zdwojoną siłą i mam nadzieję, ze nie zawiodę siebie znów i blog już pójdzie pełną parą. Mój synek zajmuje mi tone czasu dziś kończy 8 miesięcy! :D), ale sądzę, że uda mi się wygospodarować chociaż dwa wpisy tygodniowo. Póki co przepraszam, za moje niedbalstwo i zapraszamy z eM. ponownie do Nas!
buziaki